Trawnik
Od jakiegoś czasu trwają prace tworzenia systemu nawadniającego. Poprzedziło je wiercenie studni głębinowej, która zasili nam dom oraz system automatycznego nawadniania (wg. wyliczeń inwestycja zwróci się po dwóch latach nawadniania, a każdy kolejny rok będzie oznaczał oszczędność przy czerpaniu wody ze studni).
Po trzech latach od nawożenia ziemi ziemia nieco siadła i koniecznym było nawiezienie kolejnych pięciu 20tonowych ciężarówek. Wizualnie teren się zmienia, raz jest równiutko, za chwilę wszystko jest rozkopane i wyglądem przypomina klimat na Marsie ;-) Ale to tak jest, że trzeba nieco popsuć żeby naprawić.
System nawadniający jest niemal ukończony. Odbyły się już testy szczelności i testy zabezpieczeń pompy trzy fazowej. Zamontowana będzie pompa o mocy 1,1kW. Zawiadywać układem będą dwa sterowniki. Wodę będą rozprowadzać zraszacze wynurzalne, linie kroplujące (do iglaków). Będą zamontowane dwa czujniki deszczu.
Poniżej przesyłam obecne koszta jakie ponieśliśmy oraz kilka zdjęć:
-500 kręgi betonowe
-300 wkopanie kręgów
-2500 nawieziona ziemia
-650 koparka
-700 ziemia workowana
-5150 drzewka do posadzenia
-200 wkopywanie krzewów
-100 przyłącze 3fazowe elektryk
filmik z wiercenia: LINK