Poniżej kilka fotek z dzisiaj obrazujących nasz zakończony pierwszy etap czyli FUNDAMENTY 
W zeszłą środę oraz czwartek ściany fundamentów zostały pomalowane kilkoma warstwami dysperbitu. Dzisiaj na budowę dotarł styropian, siatki, kleje oraz folia kubełkowa. Ziemia z wewnątrz fundamentów została wybrana koparką i zostanie użyta do obsypania fundamentów od zewnątrz. Dzisiaj była dostawa dwóch wywrotek piasku (po 28ton) który trafił do wnętrza fundamentów. Całość została zagęszczona zagęszczarką. W między czasie na fundamentach pojawił się styropian, na to siatka i klej. Wyszło 20opakować (6 płyt w każdym) po 55zł brutto. Później w kosztach umieszczę informację na temat cen siatki, kleju, folii kubełkowej oraz rur.
Wybór padł na firmę TermoOrganika. Więcej o rodzaju tego styropianu możecie przeczytać tutaj; http://www.termoorganika.com.pl/files/5142def7226925.87440493SILVER%20fundament.pdf
Około godziny 12:00 pojawiła się ekipa hydraulików współpracujących z moim budowlańcem. Po zapoznaniu się z planami wykopali we wcześniej zagęszczonym piasku tunele i zaczęli montować rury do łazienek, kuchni, kotłowni, itd.
Jutro po godzinie 09:00 ma pojawić się beton w ilości 15m3. Do tego czasu ekipa budowlana obłoży styropian folią kubełkową i obsypie ściany fundamentów. Pracę się zatrzymają na okres około tygodnia Będę miał czas na namierzenie najlepszej oferty na bloczki porothermu a fundament będzie sobie troszeczkę odpoczywał zanim trafią nań tony kolejnych materiałów budowlanych.
Wczoraj i dzisiaj bloczki zostały położone na fundamentach. A dodatkowo jeszcze dzsiaj częściowo zostałą nałożona wartswa dysperbitu. Jutro pójdzie druga i trzecia warstwa. Po weekendzie pojawi się styropian firmy Organika o grubości 10cm i stopniu gęstości FS20 a na to folia kubełkowa.
Jeszcze w dniu wczorajszym koparka wykopała rurę wodociągową oraz 50 metrowy kanał prowadzący do kotłowni. W rogu działki powstała studzienka na licznik wody (nie pytajdzie takie są tu teraz na wsi zasady, że nie montują w domu tylko na skraju działki) no i wężem 32-jką poszło to do kotłowni.
W sobotę na działkę trafiło 800szt bloczka betonowego. Bloczki zostały zrzucone z wywrotki. Byłem w ciężkim szoku, że nie będą zdejmowane na paletach "HaDeeSem", ale dano mi gwarancji, że nic im się nie stanie. Bloczki z impetem, ale całe znalazły się na ziemi
Doszło jeszcze 700szt bloczków, aby stan zero wyciągnąć na wysokość dwóch warstw bloczka ponad podłoże. Do tego dojdzie wylewka, ocieplenie itd. czyli całość będzie jakieś 45cm ponad gruntem.
W zeszłym tygodniu pojawiła się ekipa budowlana ze swoją koparką. Po dniu pracy były już wykopane fundamenty i równocześnie było szykowane zbrojenie ze stali. Poszło 100kg prętu gładkiego fi6 (odcinki po 12m) oraz 540kg prętu żebrowanego fi12.
Dnia kolejnego koło 14:00 dostarczono beton B-25. Betoniarnia proponowała B-20 ("Bo każdy taki bierze" - ??). Budowlaniec po konsultacji z kierownikiem budowy uznali, że zamawiamy mocniejszy B-25. Zalewanie zajęło ponad 2h, łącznie cztey betoniarki które zwiozły 25,5m sześciennego betonu.
Komentarze